numer podkładu: 2240
Wio koniku!
OpisWIO, KONIKU - Maryla Rodowicz Wio koniku, a jak się postarasz, na kolację zajedziemy akurat, tobie owsa nasypiemy zaraz, a ja z miski smaczną zupę będę jadł. A dla nich, choć w godzinę kilometrów robią sto, ni zupy nie ma, ani owsa - wio, koniku, wio! Wio koniku - dla nich zimny garaż, nam się lepiej żyje, mimo starych lat.
Fragment tekstu:WIO, KONIKU - Maryla Rodowicz Wio koniku, a jak się postarasz, na kolację zajedziemy akurat, tobie owsa nasypiemy zaraz, a ja z miski smaczną zupę będę jadł. A dla nich, choć w godzinę kilometrów robią sto, ni zupy nie ma, ani owsa - wio, koniku, wio! Wio koniku - dla nich zimny garaż, nam się lepiej żyje, mimo starych lat. Powoli człapał konik skrajem szosy, starego Galambosza ciągnąc wóz, wtem piękne auto trąbiąc wniebogłosy przemknęło obok nich wzbijaj...