numer podkładu: 3054
Bez braw na finał
OpisPapadensiaki wypuścili już trzeci singiel. I też całkiem niezła muza - w ich rozpoznawalnym stylu wzbogaconym o porządną linię basową i bardziej konkretne bębny. W kazdym razie nieźle można potuptać: "Śpiew. Co noc do dna, ten, kto śmieszny tak - to ja. Wracasz późno - taki twój czas, znowu jesteś, choć nie ma tu nas. Dość już tych zdrad, tych kłamstw..."
Fragment tekstu:BEZ BRAW NA FINAŁ - Papa Dance Fałsz. Co noc zły sen, na tle czterech ścian mój lęk, zegar sennie mierzy mi czas, znowu jesteś, choć nie ma tu nas. Dość już tych zdrad, tych kłamstw... Bez braw (bez braw) na finał idź grać ten swój mecz, gdzie miejsca nie ma dla poetów, swoje nerwy lecz... Bez braw (bez braw) na finał idź, do kogo chcesz, gdzie płacą za to, żeś kobietą, swoją dolę bierz. Śpiew. Co noc do dna, ten, kto śmieszny tak - to ja. Wracas...